Czapka z pomponem. Niby nic, a cieszy. Szczególnie, jeśli wykonana jest własnoręcznie. No prawie.. i niestety nie w całości;) Niezastąpione okazały się korepetycje u Babci pt. "Jak zrobić pompon" . I udało się! Babcia - jak co roku - uszyła czapkę, pompon wykonałam ja. Ha! Teraz... zimo trwaj!
Podziękowania za zdjęcia dla niezwykle odpornej na mrozy i cierpliwej Pani Fotograf:
Stoliczku Nakryj Się - polecam zaglądać w poszukiwaniu smakowitości!
Jakie piękne zdjęcia! Boże, jaka modelka piękna! Jaki Pomponnnn!;D
OdpowiedzUsuńczapka rewelacyjna, ale spodnie też świetne! Gdzie takowe ładne można nabyć? Widać, że ciepła stylówa - nic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuń:) Boyfriend jeans z Bershki - kolekcja jesienna.
Usuń